Z okazji urodzin zabraliśmy JJ'a do Hull, gdzie mógł podziwiać lokalne oceanarium. Początkowo nie był do końca przekonany, czy nurkowie i ryby nie zrobią mu krzywdy, ale szybko przekonał się ze nie ma takiej opcji i podchodził nawet do akwariów z rekinami, do których dostęp został odgrodzony poprzeczka. JJ jak to JJ za poprzeczkę wlazł i zaczął swe popisy, byle by tylko ludzie na niego patrzyli. Wyginał się jak tylko mógł myśląc chyba, że to występy na scenie. Koniec końców musieliśmy sami za poprzeczkę wleźć żeby go stamtąd wyciągnąć, bo za żadne skarby nie chciał do nas przyjść. Wyjazd bardzo udany więc oceniliśmy go z tatą na 9/10.
Wielkie wow! Naprawdę robi wrażenie!
ReplyDeleteWow, świetna wycieczka widać, że Mu się podobało. A w kurtce wygląda cudownie
ReplyDeletehttp://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/
Właściwie to nie kurtka, a taka grubsza bluza, ale chyba wszystko jedno ;) dzieki
DeleteFantastyczna wycieczka, chyba sie tam kiedys z coreczka wybierzemy:)
ReplyDeletePolecam. My pewnie jeszcze raz pojedziemy
DeleteCudowne są takie oceanaria. My byliśmy kiedyś podczas wakacji na Majorce i strasznie żałowaliśmy, że pojechaliśmy tam z wycieczką. My chętnie spędzilibyśmy tam więcej czasu, ale wiadomo, trzeba się było trzymać planu. Tym sposobem obiecaliśmy sobie jeszcze kiedyś na Majorkę wrócić
ReplyDeleteMy bylismy w sobote i bylo okropnie tloczno. Fajnie by sie bylo wybrac w srodku tygodnia i miec cale oceanarium dla siebie.
DeleteNiesamowite:) muszę się następnym razem wybrać jak będę w UK:)
ReplyDeleteSuper wypad! A JJ jest prześliczny!
ReplyDeleteSama bym chętnie zobaczyła
a JJ wygląda jak model 
super ubrany!
ReplyDeleteDziekuje. Moj najkochanszy i najslodszy model
Deleterobi wrażenie, super wycieczka
ReplyDeleteŚwietny pomysł na urodzinowy prezent, również uważam iż spędzanie czasu z rodzicami jest cenniejszym prezentem dla dziecka niż jakaś tam zabawka
ReplyDelete