Monday 31 March 2014

10 komentarze:

  1. Oj ja też bym musiała się za to wziąść, jak rzezucha zacznie pachnieć to święta juz blisko. :)...cudny ogrodnik

    ReplyDelete
  2. kurczak pilnuje :) też muszę się za to zabrać, pozdrowienia

    ReplyDelete
  3. Dobrze, że mi przypomnieliście;) Ja zawsze zapominam i przypominam sobie za późno, to w tym roku zacznę wcześniej;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ja tez, ale w tym roku postanowilam to zrobic z wyprzedzeniem. Pozdrawiam

      Delete
  4. Ojej, ale bym sobie zjadla takiej swiezej rzezuchy!!! Szkoda, ze u nas chyba nie dostanie sie nasion...

    ReplyDelete
  5. Wszedzie mozna je dostac, a jak nie to w internecie mozna poszukac

    ReplyDelete
  6. ja właśnie dzisiaj pomyślałam ,żeby posiać ,bo mój syn ją uwielbia:)

    ReplyDelete
  7. Ja też się zastanawiałam nad rzeżuchą w tym roku ;)
    JJ widać, że zainteresowany i skupiony na zadaniu.

    http://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nie ma sie co zastanawiac, tylko siac :)

      Delete