Nasza wycieczka do Londynu była totalnym spontanem i pierwszego dnia, po uprzednim kupnie biletów przez internet na pociąg nie zdążyliśmy. Bilety przepadły, a my rozczarowani całą sytuacją straciliśmy ochotę na jakiekolwiek wyjazdy i zwiedzania. Gdyby nie nasz uparty tatulek, który przez ponad godzinę nalegał na ponowne kupno nowych biletów, to do żadnego Londynu byśmy się nie wybrali. Koniec końców, cala impreza i zamieszanie z biletami kosztowało nas w sumie około £500, ale opłacało się. Mimo tego, że pogody nie udało nam się zamówić na zapas i większość dnia padało, to i tak wszystkim się podobało. Jak dla mnie Londyn ma coś w sobie. Uwielbiam jego wielokulturowość, tolerancję, oraz tradycje pomieszaną z nowoczesnością. Mieszkać bym tam jednak nie chciała. Czuję się tam jak na wielkim odpuście, gdzie do budki z lodami czy kawą przepychać się trzeba pól dnia z mało zadowalającym efektem. No ale cóż. I'ts simply not my cup of tea.
Thursday, 23 January 2014
Related Posts
RABKOLAND
Letni wypad do Rabkolandu, to już chyba taka nasza mała tradycja. Wybieramy się tam co roku, i ...Read more
SPŁYW PRZEŁOMEM DUNAJCA
Dunajcem spływałam już chyba trzeci, czy czwarty raz w życiu, ale nigdy wcześniej nie przypomin...Read more
Raczek
Hura, albo i nie... Nasza mała dzidzia zaczęła dziś raczkować. Wchodzi już dosłownie wszędzie, ...Read more
FESTIWAL KULTURY BESKIDU WYSPOWEGO
Nasze wakacje dobiegają już prawie końca. Nie mogę powiedzieć, że przy dwójce dzieci udało...Read more
OGRÓD DOŚWIADCZEŃ IM. STANISŁAWA LEMA
Co by tu robić z dziećmi w piękne letnie dni, jak nie spędzać ich na świeżym powietrzu. My na n...Read more
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
Chciałabym kiedyś tam się wybrać
ReplyDeleteJedno z miejsc, do ktorych trzeba sie wybrac przynajmniej raz w zyciu!
Deletemi od dawna marzy się wycieczka do Londynu, jednak jest to nadal strefa marzeń

ReplyDeletepiękne miejsca, piękne zdjęcia i cudownie ubrany synek
Mowia, ze marzenia sie spelniaja, wiec zycze udanej wycieczki ;)
Delete:) Ja jeszcze pamiętam swój wyjazd na kilka tygodni na studiach i mimo pracy po kilkanaście godzin czasami wypoczęłam psychicznie jak nigdy i poznałam wiele fantastycznych osób i pewnie dlatego darzę Londyn sentymentem. I tydzień zostawiłam sobie wolny na zwiedzanie i codziennie mnie nogi bolały i to było wspaniałe ;) Super wycieczka. JJ zadowolony? Czy raczej zmęczony? Dzięki za odświeżenie pamięci zdjęciami i życzę więcej spontanicznych wypadów, chociaż może bez spóźniania
ReplyDeleteUwielbiam zwiedzac, wiec sama sobie tez zycze. JJ byl wykonczony, wiec jakies 3 godziny ze wiedzania mial wyciete na sen.
DeletePiękne zdjecia, przez chwile czuąłm ze tam jestem
ReplyDeleteW Londynie mnie jeszcze nie było. Fajne zdjęcia
ReplyDeletePiękne zdjęcia;) Marzy mi się zwiedzanie Londynu, ale jak na razie to tylko marzenia;)
ReplyDeleteMarzy mi się zwiedzić Londyn
ReplyDeleteSympatycznie tu u Ciebie, zdjęcia przyciągają.
ReplyDeleteLondynu nie udało mi się jeszcze zwiedzić.
Dziekuje
DeleteElegancko:)
ReplyDeleteByłam w Londynie w Lipcu 2013 i nie uświadczyłam typowo Londyjskiej pogody:) Pozdrawiam
Mieszkam w UK juz ponad 5 lat i musze przyznac, ze pada tu tak czesto jak w PL
DeletePiękne zdjęcia!
ReplyDeleteŚwietne zdjęcia, aż chciałoby się tam być. Mały jak zwykle stylowy! Super..
ReplyDeleteByłam w Londynie jak miałam 8 lat, nic wiele nie pamiętam.. żałuję, że moja sis już tam nie mieszka :(
http://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/
Ślicznego masz Synka:) będziemy do Was zaglądać:)
ReplyDelete