Zrobil sie z tego naszego Kubusia straszny pieszczoch. Usciskom, buziaczkom i przytulancom nie ma konca. Towarzystki do tego z niego chlopak. Na widok dzieci az kwiczy z radosci i buzka mu sie od usmieszkow zamknac nie chce. Radoscia wypelnia kazdy zakamarek naszego domu. Cieplym i malenkim swym serduszkiem milosc rozdaje. Slodkim usmiechem rozpromienia nawet najpochmurniejszy dzien. Niewinnymi oczkami potrafi rozbroic nawet najwiekszego gbura.
Podczas wakacji w Polsce wszyscy mieli okazje rozkoszowac sie jego promienna osobowoscia. Potrafil rosmieszyc wszystkich do rozpuku, az sie calej mojej rodzince zaczelo udzielac. Bo, czym byla by rodzina bez dzieci? To dzieki nim zwalniamy troche tempo i zapominamy o codziennych obowiazkach zasiadajac na dywanie jezdzac samochodzikami like there is no tomorrow lub wypijajac kolejna filizanke wyimaginowanej herbatki, zagryzajac plastikowymi ciasteczkami. To dzieki nim dom wypelniony jest radoscia i miloscia. To dzieki nim zapominamy o stercie prasowania, prania, myciu naczyn ukladajac w tym czasie puzzle lub przenoszac sie w bajkowy swiat kolejnej powiesci czytanej na dobranoc. Wiec ja Tobie Kubulku dziekuje za to wszystko co nam dajesz. To wszystko dla nas jest po prostu bezcenne.
Rozmowa z tatusiem
Świetny jest! :)
ReplyDeleteDziekuje
Deletedzieci to największa radość, a po Waszych zdjęciach widać tą radość:)
ReplyDeleteNie ma chyba nic piekniejszego niz usmiech dziecka
DeleteJuż myślałam, że narzeczoną podłapał ;) Rozkoszny ;)
ReplyDeleteNie, to ukochana kuzyneczka Hania :)
Deletepieknie napisane :) to prawda, bez dzieci pedzimy i nawet nie wiemy dokad :)
ReplyDeleteTe radosne (i każde inne zresztą też) chwile spędzone z dzieckiem nadają życiu sens! :)
ReplyDeleteSuper się Ciebie czyta, szczególnie mi spodobała ta wstawka "like there is no tomorrow" :)
Agnieszka te kazde inne (np. placzliwe noce) wolalam pominac :)
DeleteAleż urocze zdjęcia.
ReplyDelete