W weekend, poraz pierwszy tej zimy spadl w UK snieg! "Rewelacja" - pomyslalam. Przejede sie na dwor z Kuba wymrozic policzki jak tylko sie obudzi. Jeszcze nie mial okazji sie nim nacieszyc. Przeciez moje malenstwo poznaje dopiero swiat. Zalozylam mu wiec kombinezon, zabadulilam po same uszy z nadzieja, ze pobawi sie w sniegu. A tu klops! Snieg zniknal!
Na placu zabaw
Kiedy patrzylam przez okno to wygladalo to tak...
...a kiedy wyszlismy na dwor, to wygladalo to tak....
Czapka i szaliczek - Next
Kombinezon - F&F
Śnieżek jest fajny ;)
ReplyDeleteU nas śniegu aż za dużo ;) u Was tak wiosenna ta zima. Właśnie dlatego lubiłam mieszkać w UK praktycznie zero zimy :)
ReplyDeleteNo wlasnie bardzo tu fajnie bo wiekszosc zimy mamy temperatury na plusie. Mozna nawet zauwazyc na ulicach ludzi w sandalach lub szortach...
Delete