Wednesday, 16 January 2013


W weekend, poraz pierwszy tej zimy spadl w UK snieg! "Rewelacja" - pomyslalam. Przejede sie na dwor z Kuba wymrozic policzki jak tylko sie obudzi. Jeszcze nie mial okazji sie nim nacieszyc. Przeciez moje malenstwo poznaje dopiero swiat. Zalozylam mu wiec kombinezon, zabadulilam po same uszy z nadzieja, ze pobawi sie w sniegu. A tu klops! Snieg zniknal!



Na placu zabaw




Kiedy patrzylam przez okno to wygladalo to tak...

...a kiedy wyszlismy na dwor, to wygladalo to tak....


Czapka i szaliczek - Next
Kombinezon - F&F

3 komentarze:

  1. U nas śniegu aż za dużo ;) u Was tak wiosenna ta zima. Właśnie dlatego lubiłam mieszkać w UK praktycznie zero zimy :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. No wlasnie bardzo tu fajnie bo wiekszosc zimy mamy temperatury na plusie. Mozna nawet zauwazyc na ulicach ludzi w sandalach lub szortach...

      Delete