6:30 rano. Tatuś poszedł pod prysznic, JJ biega po domu, mamusia się ubiera. Po chwili JJ przychodzi z łazienki z pudełeczkiem z tamponami i wielkim uśmiechem na twarzy. Wyciąga jeden po drugim i spuszcza z łózka, po czym krzyczy.
"Look mummy! ROLLERS!"
Wyraz na mojej twarzy - priceless ;D
JJ: Czapka i komin - Tess; kurtka - Peacocks; Spodnie - Next; Buty - Next
Komiczny JJ :) :*
ReplyDeleteA wygląda jak zwykle stylowo.
http://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/
Jaki on czarujący , outfit cudny
ReplyDeleteDzieci są niesamowite... :D
ReplyDeletePięknie się prezentuje :)))))
Komediant! :D =))
ReplyDeletesama słodycz!! x-)
ReplyDeletehaha :) nie dziwie Ci się, sama bym się zakochała :)
ReplyDeletemodniś, świetna kurtka i dodatki :)
ReplyDeleteNagłówek natomiast skradł moje serce.. z ciekawości jeszcze zapytam co masz za szablon?
Sama nie wiem co to za szablon. Znalazla mi go siostra gdzies w sieci.
Deletesłodkosci i jakie stylowe <3
ReplyDeleteMały przystojniak :D A do tego jaki błyskotliwy!!!
ReplyDeleteWitam serdecznie i zapraszam do mnie po wyróżnienie ;) http://maksymdesign.blogspot.com/2014/02/be-happy_20.html
ReplyDeleteKreatywny artysta ;)
ReplyDeleteKomin świetny.
ReplyDeleteTeż jestem w nim zakochana;)
ReplyDeletePozdrawiam;)
Wspaniały!
ReplyDeleteA tak się zaczęłam zastanawiać, czy JJ jest wyłącznie anglojęzyczny?
Pozdrawiam :)
Mowi tez po polsku, ale nie oszukujmy sie, on nie ma jeszcze nawet 2 lat, wiec nie mowi az tak duzo. Preferuje jednak język angielski.
Deletecudownie ubrany, kochamy bordo!!:)
ReplyDeleteHahaha!
ReplyDeleteHaha, moja corka widzac mnie zakladajaca podpaske mowi, ze mama naklada pieluche. Poniekad ma racje. ;)
ReplyDeleteA jak kiedys zobaczyla brudna (zapomnialam przekrecic klucza w drzwiach lazienkowych), to oznajmila ze wspolczuciem, ze mama ma "boo-boo". :)
Widze, ze mama jeszcze nie odpieluchowana... Hahaha ;)
DeleteAle słodziak!!A jak super ubrany!!
ReplyDelete