Tuesday, 25 February 2014


Jednym z notorycznie zadawanych mi pytań jest: "Czy Twoje dziecko mówi w dwóch językach?" Staram się więc wytłumaczyć na tyle ile mogę, i sama podchodzić do tego z lekkim dystansem. Otóż JJ urodził się w UK i jego tatuś jest Anglikiem, a mamusia Polką. Z dziadkami i rodziną z Polski widuje się góra 5 razy w roku, ale oprócz tego utrzymujemy częsty kontakt i staramy się jak najczęściej widywać na Skype. JJ już od pierwszego roku życia chodzi do żłobka, choć ja nazywam go przedszkolem (jakoś tak lepiej brzmi), bo ja musiałam wrócić do pracy. Ze względu na to, że nie mamy tu zbyt wielkiej rodziny, tak naprawdę nie miał się nim kto zająć pod nieobecność mamusi, więc nie ma innej opcji jak JJ spędzający po około 10h dziennie w anglojęzycznym przedszkolu. Prawda jest więc taka, że z JJ'em spędzam około 2,5h dziennie i tyle, bo on już o godzinie 19:00 jest tak zmęczony, że nie ma innej opcji jak kłaść go spać. Wtedy wypełniamy czas rozmową o byle czym, pieszczotami i szaleństwami. Kiedy tatuś wraca z pracy musimy znowu przestawić się na język angielski, bo głowa rodziny ani mee, ani bee po polsku nie potrafi powiedzieć. Koniec końców mamy całe 2h dziennie na szlifowanie polszczyzny... W weekendy sytuacja jest podobna. Rozmawiamy głównie po angielsku, chyba że rozmawiamy z Kubą między sobą i tata nie musi wiedzieć o czym. Macie już jako taki obraz tego jak to u nas wygląda. JJ nie ma jeszcze nawet 2 latek, więc jego mowa nie jest jeszcze na zaawansowanym poziomie. Składa już zdania, ale przyznam się bez bicia, ze woli je składać po angielsku. Po polsku też się stara ale mniej, bo bardziej porozumiewa się pojedynczymi słówkami. Muszę go często zachęcać mówiąc do niego po polsku. Po angielsku potrafi zaśpiewać już kilka piosenek: "Five little monkeys", "Wheels on the bus", "Twinkle Twinkle Little Star", "Baa, baa black sheep", "Ring A Ring o'Roses", "Happy Birthday", "Walking Through Tha Jungle" i pewnie jeszcze jakieś o których w tym momencie zapomniałam. Po polsku śpiewa "Sto lat" i "Kolo młyńskie", ale strasznie kaleczy. Nie przejmuje się tym jednak, bo znam dzieci które są starsze od JJ'a i nie potrafią tak dobrze mówić jak on. Mam pewne obawy co do tego jak dobrze JJ będzie potrafił mówić po polsku i czy będzie go wybierał w konwersacjach ze mną, czy też może wygodniej będzie mu mówić po angielsku. Planuję już sobie powoli, że kiedy JJ troszkę podrośnie, to poślemy go do weekendowej polskiej szkoły, gdzie będzie się uczył pisać, czytać, historii, religii i polskiej literatury. Jeszcze nie wiem dokładnie kiedy to nastąpi i czy poślemy go do obu szkół w tym samym czasie, czy może odczekamy chwilkę, bo dla takiego małego dziecka pójście do jednej szkoły jest wystarczająco wielkim przeżyciem. Dodam tylko, że dzieci w UK zaczynają szkołę pomiędzy 4-5 rokiem życia w zależności od tego kiedy się urodziły. Z moich wyliczeń wynika, ze JJ będzie miał dokładnie 4,5 wiec ten dzień nadchodzi do nas wielkimi krokami. Podsumowując, to jeśli chodzi o mowę Kuby, to pewnie jak jeszcze troszkę podrośnie, to zacznie mówić piękną polszczyzna. Narazie cieszymy się jednak z dużego repertuaru słówek i poprawnego składania zdań w języku angielskim. A tymczasem czytam mu wieczorami dużo książeczek i cierpliwie czekam na efekty.







JJ: Kurtka - Peacocks; Czapka - Peacocks; Spodnie - Ojtyty; Buty - Next

17 komentarze:

  1. My jestesmy w nieco podobnej sytuacji. Mama - polka, tata - wloch a syn z zalozenia ma byc dwujezyczny. Kontakt z polskim, poki co, ma jedynie przeze mnie i z ksiazeczek - tyle tylko, ze ja nie pracuje i cale poranki spedzamy we dwoje, wiec nadaje rowno po polsku. Gdy obecny jest tata to rozmawiamy po wlosku. Cale otoczenie mowi po wlosku a syn poki co sie nie wyslawia w zadnym z powyzszych jezykow. Cierpliwie wiec czekamy :) Wydaje mi sie, iz w Waszym przyzpadku zrozumiale jest, iz syn lepiej wyslawia sie w jezyku angielskim.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Jestescie w troche lepszej sytuacji. Sklaniala bym sie nawet ku przypuszczeniu, ze synek zanim pojdzie do przedzkola bedzie lepiej mowil po polsku niz po wlosku.

      Delete
  2. Podpytywałam się kiedyś jak to u Was wygląda bo znam jedną parę, gdzie oboje są Polakami mieszkającymi na wyspach a mimo to ich dziecko po polsku nie mówi. Tylko między sobą rozmawiają po polsku a przy małym po angielsku.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Troche dziwna sytuacja. Tak jak by rodzice na przekor wszystkiemu starali sie by dziecko po polsku nie mowilo... Gdyby nasz tatulek mowil po polsku to bez zawachania mowila bym tylko i wylacznie w ojczystym jezyku.

      Delete
  3. Urocze jest to zdjęcie jak JJ siedzi pod drzwiami ;) !

    ReplyDelete
  4. Nasza Pyza dlugo nie mowila wcale bo ja po polsku ja atakowalam a reszta po angielksu ;) dopiero jak poszla do szkoly zaczela mowic po angielsku i tak jej juz zostalo. A ja biedna wciaz ja mecze i tyle z tego mam ze rozumie polski ale odpowiada po angielsku ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Wlasnie tego sie obawiam, bo u nas tak to juz wyglada. Ja po polsku, a JJ odpowiada po angielsku (czasem po polsku). A Ty z nia caly ten czas bylas w domu, czy moze wrocilas do pracy?

      Delete
    2. Cale trzy lata siedzialam z nia ;) i nawet to nie pomoglo ! Myslalam ze teraz jak jest wieksza to sie przelamie i zacznie mowic po polsku . Ale niestety jedynie powtarza po mnie jak ja poprosze hehe

      Delete
    3. Ups, to widze, ze u nas moze byc kiepsko. Entuzjazm mamy jest, checi u Kuby tez, ale czasu u nas malo :(

      Delete
    4. No coz trzeba byc upartym i walczyc , ja sie ciesze z tego , że rozumie polski. A jak jestesmy w Polsce to czasem cos tam powie do kuzynow lub do cioci po polsku ;)

      Delete
  5. My jestesmy w troche lepszej sytuacji bo moj maz jest Polakiem. Oboje swiadomie zdecydowalismy, ze nasze dzieci zanim pojda do szkoly (lub przedszkola), beda mowic wylacznie po polsku. W domu mowimy w jezyku ojczystym, a corka chodzi do polskiej opiekunki. Niestety, z razji odleglosci, do Polski latamy tylko raz na 2-3 lata. Rozmawiamy jednak z rodzina regularnie na Skype. No i mamy na miejscu polskojezycznego dziadka. :) Ksiazeczki mamy mieszane, ale juz bajki w telewizji sa oczywiscie tylko po angielsku, chociaz czasem puszczamy im po polsku na YouTube.
    Mimo nacisku na nauke polskiego, chcemy aby nasze dzieci mialy dobry start w amerykanskiej szkole, wiec zanim pojda do zerowki, chcemy wyslac ich na rok do pre-school, zeby podlapaly angielski. Planujemy jednak wyslac ich do polskiej sobotniej szkoly rownolegle z amerykanska, zeby nie zapomnialy czego sie nauczyly wczesniej w domu.
    Jak narazie synek (14 mies.) nie mowi wcale, w zadnym jezyku. :) Corka (2 lata, 10 mies.) zaczela mowic pozno, ale mowi glownie po polsku. Co prawda u opiekunki jest kilkoro dzieci dwujezycznych, wiec "przynosi" nam do domu slowka i wyrazenia angielskie. Tak wiec liczy do 10 w dwoch jezykach, spiewa "twinkle twinkle little star", ale tez np. "kolko graniaste". Ale kolory woli juz mowic po angielsku, chociaz ja uparcie powtarzam jej obie wersje. Jak nas wola, czesto mowi "come on mama/tata!", a jak sie obrazi najczesciej krzyczy "go away!". :)
    Nie wiem jak to bedzie w przyszlosci. Wiem, ze mimo wszystko obie moje Pociechy beda lepiej mowic po angielsku, ale marzy mi sie, zeby chociaz w miare swobodnie porozumiewaly sie po polsku. Pozyjemy, zobaczymy. :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Mi tez sie marzy, zeby JJ potrafil mowil poprawna polszczyzna i laurki z listami do dziadkow pisal. Tez mam zamiar poslac go do weekendowej polskiej szkoly, ale jeszcze nie wiem kiedy. To "come on mummy" i "go away" znam z doswiadczenia hahaha.

      Delete
  6. Podziwiam bardzo że mimo tych przeciwności, zapewniasz mu kontakt z językiem i martwisz się o patriotyzm Kuby w przyszłości:) Myślę że to i tak baaaardzo dużo.

    ReplyDelete
  7. Bardzo mi się to podoba jak dziecko ma możliwość porozumiewania się w kilku językach, moja siostra ma podobnie, ona-polka, mówi do synka po polsku, mąż-egipcjanin, więc mówi do małego po arabsku, a razem porozumiewają się po angielsku, wiec mój siostrzeniec wszystkie trzy języki zaczyna łapać :-) pozdrawiam

    ReplyDelete