Nieopodal nas jest wspaniale miejsce, gdzie mozna zabrac nawet te najmlodsze pociechy. Dzien wypelniony jest zielenia traw i drzew, swiezym powietrzem i zwierzakami gospodsrskimi. Za niewielka oplata mozna kupic przekaski dla zwierzaczkow i karmic od kur zaczynajac, na kozach konczac. Wszystkie zwierzaczki przyzwyczajone juz sa do natloku turystow i cierpliwie znosza wszelakie glaskania i same sie prosza o wiecej. Kubusiowi najbardziej spodobaly sie kaczki i surykatki, a mnie wylegarnia jaj, gdzie na wlasne oczy mozna zobaczyc proces narodzin kurczaczkow. Bylo tez wiele atrakcji takich jak: zjezdzanie na wycieraczce, trampoliny i wszelakie pojazdy trzy i czterokolowe dla maluszkow. Kuba siedzial nawet w prawdziwym traktorze i kombajnie krecac kierownica w prawo i lewo. Pewnie dla wielu z was to nic szczegolnego, ale dla nas mieszczuchow to cos nowego. Kubus nigdy nie widzial tylu zwierzakow na raz, a owcy to sie nawet przestraszyl jak mu zabeczala za uchem.
Chyba bede musiala mu kupic trampoline, bo bardzo mu sie spodobala. Biegal po niej i skakal jak szalony ;)
Nauka dojenia krowy...
karmienie koziczek
Outfit:
Kapelusz - H&M
Koszulka - Next
Jeansy - Next
Buty - H&M
Fajna ta farma! I Kubuś jaki mały model :) Przesłodki! Pozdrawiam!
ReplyDeleteSuper spędzony czas:) pozdrawiam
ReplyDeleteJak przyjemnie ...
ReplyDeleteMa zadatki na super farmera. Fajne miejsce.
ReplyDeleteNo jasne, ze ma - umie juz jezdzic traktorem ;)
DeleteKubuś w wydaniu farmerskim wygląda przeuroczo - widać że był zachwycony tym miejscem :)
ReplyDeleteZ zaciekawieniem wszystkiemu sie przygladal. Pewnie wybierzemy sie tam jeszcze nie raz.
DeleteWspaniałe miejsce!
ReplyDeleteMarzy mi się taka agroturystyka coraz bardziej. W wielkim mieście, w którym mieszkamy nie ma mowy o takie fajnej farmie. Jak zwykle plusy i minusy ;)
Kubuś w ciągniku wygląda niesamowicie!
http://krainapaozji.blogspot.fr/
wpadłam z rewizytą;)
ReplyDeleteAaale fajnie spędziliście czas, zazdrościmy.
ReplyDeleteWidać, że synek był w swoim żywiole. :)
Ale wspaniałe zdjęcia, a syn jest zachwycony atrakcjami;)
ReplyDeleteTak kup mu trampolinę, my mamy - moja Natalka ją uwielbia!