Jak to wszechobecnie wiadomo w wielkim swiecie, prezentow dzieciom kupowac sie nie oplaca, bo one i tak zabawke w kat odstawia i tym nieszczesnym pudlem beda sie bawic.
Sa jednak na to dwa sposoby:
1. Rozpakowac zabawke z pudla przed wreczeniem jej dziecku. Trzeba pamietac jednak o tym, by zrobic to w zupelnej dyskrecji, a zgniecione pudlo schowac na samo dno kosza na smieci.
2. Lub druga, o wiele tansza opcja to podarowac dziecku samo pudlo ;)
My mielismy zbedne pudlo, ktore przeobrazilo sie w wypasiony bolid na popych. Kuba uwielbia szarzowac w nim po domu popychany jednym koniem ( tym razem nie mechanicznym a pociagowym, zwanym tata).
Przypominaja mi sie chwile z dziecinstwa, kiedy to z siostra robilysmy domki dla lalek barbie w ktorych meble byly wykonane z pudelek po herbacie a zaslonki, dywaniki i posciel ze skrawkow materialu. To byly dopiero czasy.
A tu kilka pomyslow na ciekawe zabawki wyczarowane z pudelek.
Rewelacyjny pomysł!!!
ReplyDeleteWypas fura :D
ReplyDeleteteż pamiętam te czasy... :))))))
Świetny bolid :)
ReplyDeleteExtra pomysły:-) wyszła Wam lepsza fura niż AstonMartin:-)
ReplyDeleteNie tylko lepsza, ale tez szybsza
DeleteNiezła bryka ;))
ReplyDeleteDziekuje za odwiedzinki :) Pomysl i wykonanie samochodu z pudla rewelacja!! Chyba odgapie, tylko z lozeczkiem dla lalek ;)
ReplyDeleteMi sie bardzo ta kuchenka podoba. Sama bym sobie taka zrobila
DeleteNie mogę się doczekać, kiedy Synek będzie taki duży i będzie się bawił w kartonach:) Super sprawa, oglądałam ostatnio dokument w Tv nt zabawek z pudeł, super sprawa, intensywnie nad takimi myślę;)
ReplyDeleteAle odpicowaliście karton :))
ReplyDelete