W kosciach lamie, termometr wskazuje 37.7 i na kazda zmiane pieluszki zabieram ze soba wiaderko, a za oknem tak pieknie. Kuba patrzy z ute...

W kosciach lamie, termometr wskazuje 37.7 i na kazda zmiane pieluszki zabieram ze soba wiaderko, a za oknem tak pieknie. Kuba patrzy z ute...
Powoli szykuje sie do organizacji pierwszych urodzin Kubusia. Jak narazie nie mam pojecia czy cokolwiek nam sie uda sklecic, bo w dzien urod...
Kubus czul sie dzisiaj o niebo lepiej. Ale kompletnie stracilam zaufanie co do naszej "niechorowalnosci". Wokol nas wszyscy padali...
Zeby nie bylo monotematycznie, to dzisiaj post z innej beczki. Mezus odebral wczoraj nasze kafelki i prysznic. Mial to zrobic na dwie tury, ...
Od wczoraj, czyli od momentu kiedy zaczelismy podawac otrzymane w szpitalu lekarstwa Kubus nie wymiotuje a biegunka ustala calkowicie. Teraz...
Maslo maslane, czyli o tym jak poraz kolejny wyladowalismy na izbie przyjec w szpitalu. Tym razem zachorowal Kubus. Zlapal grype jelitowa od...