Jesien w Polsce jest naprawde magiczna. Te wszystkie piekne kolory wynagradzaja nam te pochmurne i deszczowe dni. Nigdy nie docenialam jesieni dopukni nie przeprowadzilam sie do UK. Nie wiem dlaczego, ale tu jesien nie jest w polowie tak kolorowa jak w polsce. Chce sie z wami podzielic kilkoma zdjeciami z wypadu na Skalki Twardowskiego w Krakowie, z kuzynka i jej dzieciaczkami.
Twardowski jak głosi legenda, wśród okolicznych urwisk mistrz Twardowski prowadził szkołę magii i czarnoksięstwa. Pewnego dnia, w wyniku eksplozji laboratorium,
powstały skałki, które otrzymały jego imię. W rzeczywistości skałki te zaczęto łączyć z postacią Twardowskiego dopiero pod koniec XIX w., jako że w
istocie Twardowski działał na terenie innych skałek – Krzemionek Podgórskich na Podgórzu i tam też była jego pracownia.
o kurcze ale tam pieknie.... *.* szkoda,ze mieszkam daleko od Krakowa :(
ReplyDeleteJa chyba mieszkam jeszcze dalej ;)
DeleteDziękuję za link i odwiedziny! Ciekawy masz blog i postanawiam zagrzać tu na dłużej :)
ReplyDeleteZapraszam goraco :)
Deletesuper widoki, troche podobne jak na Kadzielni u mnie w rodzinnych Kielcach ;)
ReplyDeleteDzień dobry! Składam rewizytę i podziwiam Twoje jesienne zdjęcia. Liście jak ze złota. Twarze ludzi ciepłe i szczęśliwe. Nastrojowo! Szkoda tylko, że fotografie nie potrafią jeszcze zapisywać zapachu miejsc, gdzie zostały wykonane. Ależ by było cudownie westchnąc nad albumem i wchłonąc w siebie ten cudowny zapach listowia i wilgotnej ziemi.Przenieść się zmysłami w te miejsca...
ReplyDeleteA propos skałek Twardowskiego, to kiedyś często jeździłam na wycieczki do Jury Krakowsko-Częstochowskiej.Jesienią rzeczywiście jest tam najpiękniej.
Pozdrawiam ciepło z pachnącej teraz deszczem wsi i obiecuje, że jeszcze nie raz tu wpadnę ! :))
Zapraszam i rowniez pozdrawiam :~)
DeleteAle widoki... piękna jesień :)
ReplyDeletep.S. To fakt iż Tresemme jest nie znane w Polsce i bardzo nad tym ubolewam :)
Young fashion bloggers!
ReplyDelete