I let JJ to play with food a bit and to get as dirty as he wants. I had lots of cleaning and washing afterwards but who cares. Jacob had lots of fun playing and enjoying finger food. Just look at what he was doing. Hahaha I couldn't stop laughing.
Pozwolilam Kubusiowi pobawic sie jedzeniem a rezultat przeszedl moje najsmielsze oczekiwania. Mialam mase sprzatania i prania, ale kto by sie tym przejmowal. Zobaczcie sobie co on wyprawial. Hahaha nie moglam powstrzymac sie od smiechu.
Dirty baby = Happy baby
Brudne dziecko = Szczesliwe dziecko
słodki brudasek :) Też mam masę sprzątania, gdy Filip samodzielnie je, ale czego się nie robi, by dziecko było zadowolone :)
ReplyDeleteKupilam mu mate, ktora podkladam pod krzeslo do karmienia. Bede miec mniej mopowania :)
Deletehehe..zadowolona mina Kubusia bezcenna....a za resztę, czyli pranie i nowe ciuchy zawsze mozńa zapłacić MasterCard..:)
ReplyDeleteOoooo... jaki śliczny malutki bąbelek !
ReplyDeleteMój ma rok i trzy mięsiące a ma dopiero 4 ząbki górne... 4 dopiero, ledwo co wyszedł ;)
Kubus ma dopiero 4 ( dwa na dole I dwa na gorze). Takie szczerbate dzieci wygladaja najkochaniej :)
Deleteheh najfajniejsze są zabawy jedzeniem :) zawsze można się tak słodko uciapac ;)
ReplyDeleteThat dirty face is so cute! :)
ReplyDelete