Tata właśnie kąpie naszego brudaska, a ja pod pretekstem sprzątania połowy domu, który został pokryty warstwą kisielu wrzucam posta. Z kisielem uwinęłam się dość sprawnie, bo nie zdążył przyschnąć. Kto jeszcze nie zna łatwego sposobu na przygotowanie ciasteczek francuskich, to zapraszam do przeczytania tego posta. Sprawa jest dziecinnie prosta i praktycznie wszystko zrobił JJ.
Składniki:
- ciasto francuskie (można gotowe kupić w każdym supermarkecie)
- 1 jajo
- ulubiony dżem
Rozwijamy płat ciasta francuskiego i tniemy go na kwadraty. Rozbijamy jajko, i pędzelkiem smarujemy nim nasze kwadraty.
Na tak rozsmarowane kwadraty nakładamy po łyżeczce dżemu. Jak widać poniżej, nie wszystko musi wyglądać idealnie.
Ciasteczka zawijamy w ruloniki i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w dość dużych od siebie odstępach, bo ciasto francuskie sporo nam urośnie. Wkładamy do rozgrzanego piekarnika ustawionego na 180 stopni na 20-25 minut.
Satysfakcja rodzinki gwarantowana. Nasze zniknęły z talerza zanim jeszcze ostygły. Dobrze, że schowałam kilka na później.
Mniam, ja uwielbiam z jabłkiem lub wiśniami :)
ReplyDeleteZ jablkiem tez robimy
DeleteWyglądają na serio pysznie!!!
ReplyDeleteGoszczą często na naszym stole. Zmienia się tylko nadzienie.
ReplyDeletePamiętasz jak na Boże Narodzenie szukałyśmy ciasta francuskiego, żeby zawinąć łososia? Nie było go w żadnym, ale to żadnym sklepie!
ReplyDeleteBo szukalysmy w zlym miejscu.
DeleteDla nas mam, takie szybkie przepisy sa idealne
ReplyDeleteI am sure this post has touched all the internet viewers, its really really
ReplyDeletegood paragraph on building up new weblog.
Here is my site - 7 zip download windows 2000