Tuesday 25 March 2014






Pan tata pojechał w piątek do lekarza z bólem kręgosłupa. W drodze powrotnej odebrał JJ'a z przedszkola i zadzwonił do swoich rodziców:
- How are you?
- P.T. : I'm fine thanks, just on my way from the surgery.
- What did the doctor say?
- JJ nawet nie dal się tacie wypowiedzieć tylko wykrzyczał "NO MORE MONKEYS JUMPING ON THE BED!"
Po drugiej stronie telefonu słychać tylko było głośny śmiech :)














Czapka - Tess; szalik - H&M; bluza - Next; spodnie - Next; buty - Next

18 komentarze:

  1. O rany! Mistrz ciętej riposty! :D

    ReplyDelete
  2. Wiedział co powiedzieć :)
    Mój synek uwielbia tą piosenkę :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ja tez ja lubie. JJ jak ja spiewa, to slowa doktora wypowiada grubym glosem. Smiechu warte

      Delete
  3. Ha ha :)
    A JJ uroczy jak zwykle.

    http://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/

    ReplyDelete
  4. Śliczne zdjęcia, a ta chusta mnie oczarowała.... Z dialogu nic nie szukałam jestem anty językowa :(

    ReplyDelete
  5. Dzieci są niesamowite w wygłaszaniu takich haseł :)

    ReplyDelete
  6. Dzieci - kopalnia ciętych ripost ;)
    Śliczny ten Twój synek :)

    ReplyDelete
  7. Hehe słodziak ! dzieci to moją teksty ;D
    Ps. Kubuniu masz rewelacyjną bluzę!!!!!

    ReplyDelete
  8. Haha, swietnie mu sie skojarzylo!

    ReplyDelete
  9. U nas piosenka też na topie;)

    ReplyDelete
  10. Świetnie Kubuś jest ubrany!

    ReplyDelete