Wednesday, 19 December 2012

Od poniedzialku jestesmy na Slasku, a w gory mamy zamiar wracac w czwartek. Musimy miec czas zeby przygotowac wszystko do Swiat. Uwielbiam te nasze wspolne gotowanie swiatecznych potraw, czy tez strojenie choinki. Jak narazie odwiedzamy dziadkow i przyjaciol mieszkajacych na slasku wiec nie ma na nic czasu. Mam do spakowania ostatnie dwa prezenty ktore dokupilam dzisiaj. Dziadek uwielbia folklor. Sam tez gra na harmonijce ustnej i skrzypcach. Interesuje sie muzyka z roznych krajow, wiec pod choinke dostanie cd z muzyka irlandzka I boomboxa, zeby mial na czym odsluchac. Moj dziadzio jest jeszcze na etapie kaset magnetofonowych i kaset video... :) trzeba go bylo skromnie wprowadzic w oXXI wiek. Mam nadzieje, ze prezent przypadnie mu do gustu. Dla babci z gor mam piekne drewniane pudelko na herbate. Sama bym takie chciala dostac :p





1 komentarze:

  1. pudełeczko na pewno przypadnie do gustu - jest śliczne :) miłych chwil życzę
    buzka

    ReplyDelete