Juz jestesmy w naszym przytulnym domku w gorach. Kubie po raz kolejny lot bardzo sie podobal. Podziwial widoki za oknem, raczkowl po samolocie i podgladal inne dzieciaki. Siedzielismy obok przesympatycznego 3-latka Sebastianka i jego tatusia, ktory mial obsesje na punkcie smieci. Smialismy sie praktycznie caly lot. Kubus na widok babci, dziadzia i Szymona nie mogl opanowac usmiechu. Mimo tego, ze nie widzial ich dosc dlugo to poznal od razu.
Monday, 17 December 2012
Related Posts
RABKOLAND
Letni wypad do Rabkolandu, to już chyba taka nasza mała tradycja. Wybieramy się tam co roku, i ...Read more
SPŁYW PRZEŁOMEM DUNAJCA
Dunajcem spływałam już chyba trzeci, czy czwarty raz w życiu, ale nigdy wcześniej nie przypomin...Read more
Raczek
Hura, albo i nie... Nasza mała dzidzia zaczęła dziś raczkować. Wchodzi już dosłownie wszędzie, ...Read more
FESTIWAL KULTURY BESKIDU WYSPOWEGO
Nasze wakacje dobiegają już prawie końca. Nie mogę powiedzieć, że przy dwójce dzieci udało...Read more
OGRÓD DOŚWIADCZEŃ IM. STANISŁAWA LEMA
Co by tu robić z dziećmi w piękne letnie dni, jak nie spędzać ich na świeżym powietrzu. My na n...Read more
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
Witajcie w kraju
ReplyDeleteśliczny sweterek ma Kubuś
Dzieci bardzo lubią latać - okazuje się, że nie tylko na "rękowych samolotach" - A Kubuś wygląda przecudnie w tym sweterku sprezentowanym od ciebie! Ma piękny uśmiech!
ReplyDeleteSweterek swietnie sie sprawdza. Jest milutki
Delete