Wczoraj byliśmy na pierwszym meczu rozpoczynającym nowy sezon. Tatuś już od małego robi synkowi pranie mózgu i zachęca do kibicowania NFFC. Chce by JJ dołączył do składu Junior Reds, albo przynajmniej został ich fanem. Jak narzazie sezon rozpoczęliśmy z klasą i po sobotniej wygranej plasujemy się na czwartym miejscu w tabeli.
Sunday, 10 August 2014
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
U nas jest odwrotnie, nikt Karola nie popychał w tym kierunku, a jednak piłka nożna to jest to... Nie odrywa się od nogi jak to się mówi... Idzie mu naprawdę świetnie...
ReplyDeleteRośnie młody piłkarz :) a ten kociak ma zabójcze oczka
ReplyDeleteRasowy kocurek. Znajomi maja kilka na sprzedaz. Tylko ze jak to na rasowego kotka przystalo, byle czego nie zje.
DeleteTatowe podejscie do pilki...hmm.. znam to skads ;)
ReplyDeleteU nas podobnie- tata dba o rozwoj Mlodego, cwiczy Go, uczy sztuczek itp ;)
Słodki ten kotek ;) Przepiękny !
ReplyDeleteMa na imie Misty. Oczy ma zabujcze, a kolory futerka idealne. Dama nad damy!
DeleteMoj maz tez marzy, ze nasze dzieci beda graly w pilke nozna, ktora jednak jest tutaj malo popularna... Ja wolalabym jakis balet dla Bi oraz baseball dla Nika. :)
ReplyDeletePiekna kicia!
Piłkarz rośnie ! śliczny kotek moja pewnie już by się nim zajęła :)
ReplyDeletehttp://swiatamelki.blogspot.com
Wygląda jak prawdziwy piłkarz! Będę mu kibicować :)
ReplyDeleteCudny kociak!
super świetny mały kibic :D no i boski kotek My niestety na razie nie możemy mieć zwierzątka bo Areczek ten młodszy się boi zwierzątek o nie on się nie boi on się PANICZNIE boi
ReplyDeleteGdyby JJ został piłkarzem, to na pewno miałby więcej fanek niż David Beckham czy Christiano Ronaldo! Jest mega słodki i śliczny :*
ReplyDeletejuz wiem po kim JJ odziedziczyl urode <3
ReplyDeleteCaly czas mi sie wydaje, ze to do mnie jest bardziej podobny niz do taty, ale roznie ludzie mowia :)
Deleteświetny blog i zajefajne foty :) SZACUN
ReplyDeletebędę Waszym stałym gościem ♥
pozdrawiamy
Super zdjęcia, a kotek zabójczy! :) Pozdrawiam!
ReplyDeleteUrodę na rozchwytywanego do reklam piłkarza ma na pewno!
ReplyDeletePięknego masz synka :) A z chłopakami już tak jest, że ich do piłki ciągnie :)
ReplyDelete