Saturday, 28 June 2014




Trochę za wcześnie zaczęłam się chwalić tą tropikalną pogodą. Wczoraj pogodę mieliśmy iście przygnębiającą i ponurą. Lało już od samego rana i nie chciało przestać. Siedzimy wiec w ten weekend w domu i wymyślamy ciekawe zabawy. Ulepiliśmy już prawie wszystko z super mięciutkiej plasteliny, i pól domu zostało nią pokryte. Żeby ujarzmić rozbrykanego JJ'a wieczorem obejrzeliśmy Frozen. Pogodo, wracaj do nas! 









14 komentarze:

  1. Urocze zwierzaczki Wam wyszły ;) fajna zabawa.

    ReplyDelete
  2. Ależ świetne te zwierzaki! :D

    ReplyDelete
  3. Zdolne z Was bestie. Piekne zwirzaki!

    ReplyDelete
  4. Brawo dla zdolnej mamy i dla jeszcze zdolniejszego Kubulka :) Super :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Kubunia chyba zainspirowal balwanek z Frozen, bo po obejrzeniu bajki zaczal rozbrajac wszystkie zwierzaczki na czesci pierwsze i turlac je po podlodze.

      Delete
  5. Piękne zwierzątka, jestem pod wrażeniem! Możesz ulepić takie z modeliny, wypiec, żeby były trwałe i synek będzie miał na długo cały zwierzyniec. Super umiejętność.

    ReplyDelete
  6. Pokazałaś cud dziecięcego tworzenia. Piękne zdjęcia. Plastelina to świetny materiał do zabawy dla dzieci. Lepienie usprawnia małe ruch dłoni, koordynacje wzrokowo - ruchową, stymuluje pracę mózgu. Uczy dzieci, że można się nie nudzić.

    ReplyDelete
  7. Fajna macie kolekcje zwierzatek:) U nas pogoda podobna, chociaz z malymi przejasnieniami wiec mamy zaliczony spacer w parku:)

    ReplyDelete
  8. Przepięknie lepicie! Ja to Hani umiem zrobić tylko kulę i kostkę, ewentualnie bałwanka ;)

    ReplyDelete