Monday 26 November 2012



On Saturday we went to see Santa in his Grotto. There was so many There was so many decorations, Christmas lights and sparkle that JJ didn't know where to look. He looks like he was scared of Santa on the photos, but in fact he was a very brave boy. He was looking amazed with his eyes and mouth wide open. He got a little present from Santa and little Elf took a nice picture of them both. JJ was so tired after all day full of excitement that when we got home he felt asleep in 3 minutes.

W sobote bylismy odwiedzic Swietego Mikolaja w jego zamku. Wokol bylo mnostwo swiatecznych dekoracji, swiatelek i brokatu, wiec Kuba nie wiedzial na co ma patrzyc. Na tych zdjeciach wyglada na przestraszonego, ale tak naprawde to wokol niego tak duzo sie dzialo, ze Kubus nie wiedzial co jest grane i zagladal na wszystko z szeroko otwartymi oczkami i buzka. Dostal od Mikolaja maly prezent, a Elf zrobil im wspolne zdjecie. Malenstwo bylo takie zmeczone po calym dniu wrazen, ze kiedy wrocilismy do domu, usnelo nam w 3 minuty po kapieli. 











2 komentarze:

  1. ale super!:) to się nazywa atmosfera! moja jeszcze mało kumata na takie rzeczy chyba,zobaczymy reakcje na mikołaja ale pewnie będzie podobna:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Pewnie real ja bedzie podobna. Ja boje sie stroic w tym roku hoinke, bo Kuba jest na etapie raczkowania do tylu i chodzenia za raczki

      Delete