Monday, 4 March 2013



Mialam na ten tydzien takie piekne plany. Kuba mial isc do przedszkola 3 razy w tygodniu, a na pozostale dni zaplanowalam wyjscie do biblioteki na sluchanie bajek i zabawe z dziecmi, oraz wyjscie na nabasen. W przedszkolu zaplanowali za to dzien ksiecia i ksiezniczki, gdzie dzieci przebrane za postacie z bajek wymieniaja sie swoimi przeczytanymi ksiazeczkami. I zeby nie bylo nudno zorganizowali rowniez "red nose day" i pyjama party polaczone z malowaniem buziek.
Psinco! Wczoraj wieczorem, po odebraniu Kubusia z przedszkola umowilam go na wizyte u lekarza, bo mial dosc wysoka utrzymujaca sie goraczke. Okazalo sie, ze Kuba ma zapalenie migdalkow, wiec z naszych planow nici! Zalecenie doktora, to 10 dniowe kurowanie sie w domu.

















Koszula - Next
Spodnie - Nexta
Rajstopki - Mothercare

6 komentarze:

  1. Co się odwlecze ... to na pewno nie zniknie do końca ;)

    ReplyDelete
  2. Dużo zdrowia dla Kubusia ;))

    ReplyDelete
  3. Trzymcie się cieplutko! :*

    ReplyDelete
  4. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

    ReplyDelete
  5. Dziekujemy wszystkim slicznie :)

    ReplyDelete