Mam nadzieję, ze to już ostatnie w ta wiosnę zdjęcia na których mamy na sobie grube czapki i szaliki. Nie ma to jak wspaniała, słoneczna wiosna i budząca się do życia przyroda. Może i nasz pobliski park nie jest jeszcze obsypany kwieciem, ale na drzewach pojawiają się pierwsze pączki i już niedługo będziemy się mogli delektować pięknem kwiatów magnolii i innych gatunków drzew.
JJ: hat-Atmosphere; cout-Peacocks; jeans-Atmosphere; shoes-Peacocks
Widać, że nawet taka wiosna mu nieprzeszkadza...u nas dziś w południe lataliśmy w krótkich rekawkach :)
ReplyDeleteMam nadzieje, ze to już ostatnie tego typu zdjęcia tej wiosny
DeleteNa szczęście wiosna w końcu przyszła :)
ReplyDeleteW takiej czapie poziom energii rośnie
ReplyDeleteAle elegant! Wszystkie dziewczynki w okolicy pewnie do niego wzdychają :)
ReplyDeleteJuż ma dwie dziewczyny w przedszkolu, tylko nie chce się do nich przyznać i przed ich całusami i uściskami ucieka :-)
DeleteJeszcze trochę i wszyscy będą chodzić w krótkich spodenkach i koszulkach:)
ReplyDeleteśliczny maluch:)
Pozdrawiiam.
Eeee tam, u Was przynajmniej trawka zielona! Nasza dopiero niesmialo zaczyna rosnac. ;) Ale w koncu temperatury podskoczyly i zamiast marnych 8-10 stopni nagle mielismy 18-20! Czlowiek nieprzyzwyczajony po zimie i mialam wrazenie, ze zdechne z goraca... :)
ReplyDelete