Friday, 1 July 2016


Pojęcie jedności, dziesiątek i setek może doprowadzić nie jedno dziecko o ból głowy. Rodzice głowią się w jaki sposób wytłumaczyć dziecku na czym to polega. Można do tego podejść w bardzo techniczny sposób, tak jak tu <klik>, ale w przypadku dzieci zaczynających swą przygodę z matematyką wszystkie te tłumaczenia będą dla nich jak czarna magia. My zaczęliśmy więc od tak zwanych "Place value cards" zwanych również "Arrow cards", których nauczyciele w UK używają  w szkołach. 

Dla tych początkujących dzieci można wprowadzić karty w postaci pokazywania numerów, o które poprosi rodzic. Na przykład prosząc dziecko o pokazanie numerku "dwadzieścia cztery" ono automatycznie sięgnie po numerek 20, a potem po 4. Cały trik polega na tym, by dziecko tak ustawiło karty, by wszystkie trójkąty składały się w jednym miejscu. 

Dla tych bardziej zaawansowanych można pobawić się z kostką do gry na której ścianach przyklejamy +1, -1, +10, -10, +100, -100. Dziecko po wyrzuceniu kostką, do podanej przez nas wcześniej liczby musi dodać lub odjąć odpowiednią liczbę jednostek, dziesiątek lub setek. 

W bardzo obrazowy sposób bez zbędnego tłumaczenia tematu i rozrysowywania, mój czterolatek świetnie pojmuje o co w tym chodzi. Myślę, że jeśli temat zostanie wprowadzony w szkole, to będzie mu o wiele łatwiej. 

Arrow cards można ściągnąć ze strony z pomocami naukowymi dla nauczycieli <klik>.











2 komentarze:

  1. Musze to podpatrzeć, bo jesteśmy na podobnym etapie z córką :)

    ReplyDelete
  2. Pomysłowe. Mam w rodzinie trzerolatka zrobię taki prezent. Pozdrawiam serdecznie .

    ReplyDelete