Thursday 21 February 2013

Zaliczylam pierwsza samodzielna przejazdzke samochodem. Nie zastanawiajac sie nad tym zbyt dlugo wybraliy sie do centrum handlowego, a poniewaz Ola czuje sie juz troszke lepiej i Kubusiowi dopisywal humorek, to udalo mi sie kupic kilka slicznych ubranek chlopiecych, a dla siebie gore kosmetykow. Nie ma to jak bycie niezaleznym od godzin urzedowania autobusow, warunkow pogodowych, czy tez sily fizycznej pozwalajacej udzwignac tylko kilka toreb z zakupami na raz. Jak ja kocham to uczucie!







3 komentarze:

  1. Z prawem jazdy to wygoda wielka ;) ja tez już nie moge sie doczekać kiedy uda mi sie dokończyć .

    ReplyDelete