Dziś po raz kolejny mój mały urwis poszedł do szkoły. Tym razem rodzice mieli zaprowadzić dzieci na szkolne boisko, skąd nauczyciele zabrali je ze sobą do klasy. Przygotowywałam się na najgorsze, bo nie wiedziałam czy JJ w ostatniej chwili nie zmieni zdania i przestraszony całą sytuacją zacznie płakać. Na szczęście do niczego takiego nie doszło. JJ grzecznie ustawiony w sznureczku powędrował do klasy, i nie zwracał nawet uwagi na lamenty i łzy innych dzieci. Troszkę mi było przykro, bo nie pomachał mi nawet na pożegnanie, ale jakoś to przeżyję. Mam nadzieję, że spodoba mu się w szkole, bo przecież te pierwsze wrażenie liczy się najbardziej.
Wednesday, 22 June 2016
Related Posts
II MIESIĄC ŻYCIA GRACELYN
śpioszki -F&F Tunika - Atmosphere; Rajstopy - Atmosphere Kom...Read more
NEWARK AIR MUSEUM
The first airframe was secured in 1963 thereafter the museum was formally incorporated a...Read more
DNI OTWARTE W SZKOLE
Dziś po raz kolejny mój mały urwis poszedł do szkoły. Tym razem rodzice mieli zaprowadzić dziec...Read more
PUMPKIN PATCH
Niedaleko od naszego domu znajduje się mała farma "Goacher's pick your own", na którą można się...Read more
ZAZDROŚĆ O NOWE RODZEŃSTWO
Bycie matką zawsze uważałam za bułkę z masłem. JJ od małego był tak grzecznym dzieckiem, że dzi...Read more
CATCHING MEMORIES
Czas pędzi jak szalony, a ja nie mogę się pogodzić z tym, że moje maleństwa rosną jak na drożdż...Read more
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
Zatęskni za Tobą, spokojnie
Ważne, że odważnie poszedl w świat!
ReplyDeleteA jaki byl podekscytowany jak go odebralam. Szok!
DeleteMamy taki sam kubek -sloik ;))
ReplyDeleteKuba je uwielbia!
Deletehttps://saglamproxy.com
ReplyDeletemetin2 proxy
proxy satın al
knight online proxy
mobil proxy satın al
G0JEX