I started packing my suitcase for two weeks holidays. I have no idea what to pack tho. The weather is changing every single day and I have to consider my baby as a priority and pack the most clothes for him. We were suppose to have two weeks family holidays in Poland but my husband has to stay and work. Instead of taking 4 suitcases and a pushchair I ended up considering to take just one suitcase, changing bag with essentials for the journey and a pushchair. I can't take too much because I have no idea how I'm going to carry everything on my own. I'm already starting to stress a little bit. Jacob never flew before and I just hope he is going to be alright. By the way, does any of you know what's the weather going to be like next week in Poland? Do you guys have any tips about travelling with a baby?
"Jedziemy na wycieczke, bierzemy misia w teczke..."
Faktycznie, pakowanie przy tak niepewnej pogodzie nie jest łatwym zadaniem - bo trzeba być przygotowanym na każdą ewentualność... czyli najlepiej mieć możliwość ubierania "na cebulkę"... a ostatnie tygodnie, przynajmniej u mnie na pomorzu, są głównie deszczowe i pochmurne... nie wiem czy można liczyć na jakąś poprawę. Dodatkowo każdego ranka budzimy się i jest coraz niższa temperatura za oknem - dzisiaj to było tylko +1.
ReplyDeleteO kurcze, to duzo zimbiej niz w UK. Chyba trzeba bedzie zapakowac czapeczki I szaliki.
DeleteU nas w wielkopolsce też temperatury nie rozpieszczają, dziś było w ciągu dnia tylko 9 stopni, a i rankami również jestw okolicach zera.. Ale w końcu zaraz połowa października, zima się zbliża wielkimi krokami ;) Więc raczej pakujcie ciepłe ubrania
ReplyDeleteDziekuje za informacje, bardzo sie przydala. Walizka prawie spakowana, a ja sama podekscytowana jak male dziecko czekajace na Mikolaja :)
Delete