Gingerbread House czyli powszechnie znana chatka z piernika w której mieszka straszna baba-jaga, która chce zjeść na obiad Jasia i Małgosię, to kolejna z naszych Halloween'owych dekoracji i zabaw. Nie ma co ukrywać, że większość pracy wykonałam ja, ale do zabawy włączyła się cała rodzina. Nawet pan tata nie omieszkał dorzucić swoich trzech groszy i cały projekt budowy domku nadzorował jak nie lada architekt, z instrukcjami w ręku. Kubuś zajął się dekorowaniem chatki kolorowymi cukierkami, a ja lukrowaniem. Podział zajęć chyba nam się udał, ale jakimś dziwnym trafem połowa cukierków zniknęła podczas budowy i pamięć o nich zaginęła. Kuba mówił, że spadły pod stół, ale ja mu tam nie wierzę, a wy?
Wednesday, 29 October 2014
Monday, 27 October 2014
Spider costume
Przymiarka kostiumu na Halloween Party w przedszkolu, a ja po raz pierwszy w życiu zamiast się bać pająka, to się w nim zakochałam po uszy. Niestety moja fobia jest tak silna, że boję się nawet tych najmniejszych pajączków. Dzisiaj zastawiłam pułapkę w kuchni na tatusia, który nie wrócił jeszcze z pracy. Na środku pomieszczenia postawiłam plastikowego pająka, który prawie do złudzenia przypominał prawdziwego. Nawet rozmiar się zgadzał. Tu w UK niestety mamy obrzydliwe, czarne pająki giganty z grubymi nogami. Feee, wyglądają strasznie i biegają nadzwyczaj szybko. Kto widział, ten wie. Jak już taki nam ucieknie za szafę, to noc mam z głowy. Dlatego trzeba działać cicho, sprawnie i inteligentnie. Ale wracając do opowieści o pułapce. Zastawiłam ją na tatę, a sama wchodząc do kuchni o mało co nie dostałam zawału serca widząc tego grubasa na środku pomieszczenia. Wystarczyła sekunda by ciśnienie podskoczyło mi do samego sufitu, bo po sekundzie zorientowałam się, że to przecież plastik. Tata nabrał się na niego dwa razy, mimo że stał w tym samym miejscu. Teraz muszę te wszystkie obrzydlistwa pouprzątać, żeby czasem nikomu do głowy nie przyszło straszenie mamy.
Sunday, 26 October 2014
Fun Fair
Jeszcze niedawno JJ nie chciał wsiąść nawet na stojący w bezruchu, w supermarkecie pojazd. Kiedy do maszyny wrzucaliśmy pieniążek to zaczynała się panika, bo pojazd ożywał, a JJ czym prędzej uciekał na ręce do mamusi. W zeszły weekend przeszedł sam siebie. Przełom nastąpił w Thomas Land i rozszerzył się na lokalnych karuzelach. Kuba wskakiwał dosłownie na wszystko co się ruszało. W tym momencie gdyby Kuba rozumiał w pełni znaczenie tego powiedzenia, to zgodził by się ze mną w 100 procentach.
A comfort zone is a beautiful place.
But nothing ever grows there.
Saturday, 25 October 2014
Dekoracje na Halloween
Zaczęliśmy już samodzielnie przygotowywać dekoracje na Halloween. Nawet nie zdajecie sobie sprawy ile radości sprawiają Kubie. Pająki które wykonaliśmy z papierowych talerzyków wiszą u Kuby w pokoju i co na nie spojrzy to opisuje który pająk jest jego, a który mój. Muszę przyznać, że Kubie wyszedł lepiej, bo jego pająk z trzem parami oczu wygląda straszniej.
Nietoperze wykonaliśmy z rolek po papierze toaletowym i kawałka czarnego papieru. Wiszą teraz w salonie, a JJ urządził sobie z nich piniatę i uderza w nie czym się tylko da. Wczoraj zdesperowany brakiem długich przedmiotów, zdjął skarpetkę z nogi i zaczął rzucać nią do celu. Jeden z nich dostał skarpetą w głowę i z brakiem jakiejkolwiek gracji padł na ziemię. Kuba nabił go więc na kij od szaszłyka i biegał z nim po domu wydajać przeraźliwe dźwięki i strasząc domowników.
Trzecia nasza dekoracja zwisa z lustra nad kominkiem. Nad jej wykonaniem Kuba musiał użyć swojej precyzji i wykazać zdolnościami manualnymi. JJ wykonał więc pajęczynę przewlekając nitkę przez dziurki w talerzyku. Moim zdaniem świetna zabawa na rozwijanie sprawności ruchowej małych, nieporadnych rączek. Ja zrobiłam za to pająka. Pająk na pajęczynie zwisa tuż za krzesłem taty, więc podczas posiłków Kuba zaczyna żartować i straszyć tatę pająkami.
Wednesday, 22 October 2014
Thomas Land
Miejsce gdzie dziecięce marzenia o spotkaniu swoich ulubionych bohaterów z bajki staje się rzeczywistością.
Miejsce gdzie dziecięca wyobraźnia działa w stu procentach.
Miejsce gdzie przejażdżka słynnym pociągiem Thomas'em jest na wyciągnięcie ręki.
Miejsce gdzie można obejrzeć kolekcję dinozaurów i za jednym zamachem przejść się do zoo.
Miejsce z dwoma wspaniałymi placami zabaw. Jednym krytym, a drugim pod gołym niebem.
Miejsce stworzone dla dzieci!